Raportuj komentarz

Bardzo mi szkoda tego pieska, tylko ciekawy jestem dlaczego nie mogę przekazać karmy w lecznicy do której chodzę lub w sklepie w którym przy okazji robię zakupy dla moich pociech? Ja mam zaufanie tylko do swojej lecznicy i swojego sklepu (oczywiście nie będę pisał ich nazw bo niechcę żeby ludzi myśleli że mam jakieś korzyści robiąc komuś kryptoreklamę, co jak od dłuższego czasu zauważyłem jest częśtą praktykę OTOZ-ów i innych podobnych organizacji). Eh naprawdę zrozumcie, że takie praktyki nie pomagają bo szkoda tych zwierząt :(