Raportuj komentarz

Niestety, w/w mają rację.
Po pierwsze szpital zburzyć do fundamentów, splantować, zrobić tam parking i czekać aż to cholerstwo z murów samo zdechnie.
Gdyby wyniki z sanepidu trafiały gdzie mają trafiać a nie do biurka już dawno nie powinno go tam być.
I to by było dla dobra pacjenta.