Raportuj komentarz

do 8525: Jeśli tak stanowi przepis, to rozumiem, że każdy na lewym pasie wyprzedza, nawet jeśli porusza się z mniejszą lub równą prędkością jak pojazdy na prawym pasie (np: zwolnił przed przejściem, żeby nie spowodować zagrożenia). To się w Warszawie zdziwią :). Rozumiem, że faktycznie taki zapis jest w Ustawie, ale jak go stosować na drogach o 3, 4 pasach ruchu w jednym kierunku, skoro NIE WOLNO poruszać się z prędkością pojazdu znajdującego się po prawej stronie, a ten "pędzi" dozwolone 50-70km/h.
Na koniec, gdyby użytkownik "zip" podał taką argumentację przy ustalaniu prędkości pojazdów na zdjęciu, to nie dopytywałbym.