Raportuj komentarz

Za komuny by to wybudowali i nikt nikogo by się o zgodę nie pytał ;) Taka dyskusja świadczy, że mimo wszystko w poszanowaniu prawa i mieszkańców miasta poszliśmy troszkę do przodu przez ostatnie 25 lat :)
Z drugiej strony pomimo wielu zalet i osiągnięć obecnych włodarzy miasta, jak choćby niepodważalne zasługi na polu ściągania funduszy zewnętrznych czy PR nie widać żadnej całościowej strategii rozwojowej. Co bardziej martwi miasto powoli ma coraz większe zakusy na działalność pseudobiznesową w tandemie UM + MPGK a to jest potencjalnie niebezpieczne bo samorząd miasta powinien stwarzać warunki dla rozwoju autentycznej biznesowej przedsiębiorczości na swoim terenie, a nie prowadzić swoją własną działalność przy wykorzystaniu środków publicznych. To już przecież było w poprzednim systemie i nie za bardzo się sprawdziło.
Co do spalarni potrzebna jest spokojna rzeczowa dyskusja, potem decyzja i jej uszanowanie przez wszystkie strony sporu.