Raportuj komentarz

natrafiłem na ten artykuł w styczniu 2017 gdy mój syn ( 14 lat - piłkarz) miał wypadek na nartach i musiano mu usunąć śledzionę.
Lekarze nie mówili że koniec ze sportem ale też żadnego hura optymizmu, nadzieję dał artykuł o Raulu Albiol który obecnie gra w Napoli a wcześniej w Realu Madryt. On tez gra bez śledziony gdy ją stracił w wypadku samochodowym w wieku 18 lat a jednak osiągnął sukcesy. idąc ta drogą syn przeszedł rehabilitację i lekarz sportowy wyraził zgodę na grę, Syn wrócił do wyczynowego uprawiania sportu. Oczywiście obowiązkowe badania kontrolne co 3 miesiące, szczepienia podstawowe i dodatkowe ( pneumokoki itp) a tak poza tym żadnych ograniczeń
Wiem że przypadek Damiana miał miejsce 3 lata temu ale nigdy nie jest za późno by zacząć od nowa i niekoniecznie piłka nożna.
Pozdrawiam Damiana