Raportuj komentarz

Krosno odkąd przestało byc miastem wojewódzkim i jest uzależnione od władz Rzeszowa-po prostu marnieje-gospodarczo, finansowo i kulturalnie. "Brama traktu węgierskiego" powinna mięć większe możliwości infrastruktury drogowej. Nie wspominam o likwidacji miejsc pracy -dla tysięcy mieszkańców. Rzeszów natomiast kwitnie, rozwija sie i zachęca dobrobytem. Krosno pozostaje zaściankiem.