Raportuj komentarz

Centrum nie zatrudnia, jest filią któregoś z wydziałów Urzędu Miasta, i 2 Panie które tam pracują (z tego co wiem - na niepełnych etatach) są zatrudnione normalnie w Urzędzie i koordynują prace m.in. Centrum Wolontariatu oraz współdziałają z organizacjami i szkołami. One poprzez nakrętki na siebie nie zarobiły, na Centrum też żadne pieniądze nie pójdą. Za to odkąd działają, naprawdę w wielu akcjach udało się połączyć różne organizacje, szkoły i innych wolontariuszy, kupa dobrej roboty, i to widać na mieście. Szkoda, że niektórym nawet coś takiego przeszkadza.