Raportuj komentarz

Realizując prośbę użytkownika "CDS bis" postaram się nieco wyjaśnić.
Niestety, Pan Redaktor Dymiński zupełnie nie oparł się pokusie pogoni za sensacją. A szkoda, nie wiem czy było aż takim problemem skontaktować się ze spółką.
Cóż, jeśli szukanie sensacji jest ważniejsze niż rzetelne informowanie, to takie właśnie wybory się podejmuje. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się tego po Panu, ale…

Szanowni Dyskutanci!
Nie chodzi tu bynajmniej o to, że CDS Sp. z o.o. ma stratę 5 milionów, ani nic w tym rodzaju. Ani też o to, że sprzedało tak wiele biletów aby mieć zobowiązanie podatku VAT należnego na 5 milionów. Ani że spółka nie umie się utrzymać.
Chodzi o dwie rzeczy:
1.Właśnie – VAT należny i VAT naliczony. W czasie realizacji inwestycji do każdej faktury kosztowej (np. na prace budowlane) doliczany jest podatek VAT (VAT naliczony). Przy dużej inwestycji (takiej jak CDS), są to znaczne kwoty (mamy niestety stawkę 23%) i w żaden sposób nie mogą być skompensowane podatkiem VAT do zapłacenia do US (a więc należnym) . W takiej sytuacji występuje się o zwrot VATu naliczonego i US oddaje istotnie po kilkudziesięciu dniach. (Tzn. wystąpić może firma a nie np. samorząd. Z tego też m. in. względu CDS jest spółką prawa handlowego. )
W prognozach finansowych w biznes planie przewidziano ponoszenie wydatków zgodnie z pierwotnym harmonogramem budowy, założono więc płynne odzyskiwanie naliczonego podatku VAT w miarę postępu prac – mniej więcej proporcjonalne (podobne) kwoty w poszczególnych miesiącach. Upraszczając nieco dawałoby to taką możliwość, że założona kwota wracałaby po owych kilkudziesięciu dniach i mogłaby być wykorzystywana do zapłacenia VATu naliczonego od kolejnych faktur.
Niestety, skomplikowany charakter budowy oraz surowa zima spowodowały opóźnienia prac budowlanych oraz skumulowanie się dużych faktur w ostatnich miesiącach, a co za tym idzie konieczność zapłacenia znacznych kwot podatku VAT w miesiącach kwietniu i czerwcu. Kwoty te zostaną odzyskane w najbliższych miesiącach, ale jak na razie spółka ich nie posiada. Tymczasem stoi ona przed koniecznością zapłacenia podatku VAT od faktur końcowych – co powoduje doraźny problem z płynnością finansową. Dlatego też pojawiła się propozycja uzyskania DORAŹNEGO wsparcia ze strony budżetu miasta. Do czasu uzyskania zwrotów naliczonego podatku VAT.
2.Na realizację projektu spółka za pośrednictwem budżetu miasta otrzymywała zaliczki z Polskiej Organizacji Turystycznej, po zrealizowaniu planowanych płatności i rozliczeniu zaliczki mogła zwracać się o kolejną. Jednakże na ostatnim etapie inwestycji nie ma już możliwości otrzymania zaliczki, lecz trzeba go zrealizować z własnych środków. Po rozliczeniu wydatków przygotowuje się wniosek o ich refundację i instytucja pośrednicząca (a taką w wypadku Działania 6.4 PO IG jest POT) takiej refundacji dokonuje.
Podobnie jak w wypadku VATu, kumulacja płatności w ostatniej, kończącej prace fakturze spowodowała czasowy problem z płynnością w związku z brakiem możliwości uzyskania zwrotów VATu w czerwcu.
I tu analogicznie pojawia się propozycja uzyskania DORAŹNEGO wsparcia ze strony budżetu miasta. Do czasu refundowania poniesionych wydatków.

Pragnę też uspokoić użytkownika wojj76 iż nie chodzi o to, że bank nie chce udzielić spółce kredytu ze względu na możliwość cofnięcia funduszy UE. Swoją drogą, jak można aż tak źle życzyć swojemu miastu…

Pozdrawiam Szanownych Krytyków CDS,

Grzegorz Kubal