Zasięgiem systemu powiadamiania ratunkowego i numeru 112 objęta jest cała Polska, w tym województwo podkarpackie. - Każdy z tego numeru alarmowego może skorzystać, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. Jednak bardzo niepokojące jest to, że prawie 80% telefonów to zgłoszenia fałszywe - powiedziała wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska podczas konferencji prasowej.
W ubiegłym roku operatorzy numeru alarmowego 112 w CPR w Rzeszowie odebrali 506 077 zgłoszeń, co dało średnio około 1390 zgłoszeń na dobę! Prawie 400 tysięcy to fałszywe alarmy lub głupie żarty. Osoby dzwoniące pytają o to, gdzie są otwarte całodobowe apteki, o której godzinie ląduje samolot, zgłaszają potrzebę transportu towaru, czy zamówienia taksówki. Wśród zgłoszeń przychodzących na numer alarmowy 112 duży odsetek stanowią tzw. telefony „głuche”, najczęściej na skutek przypadkowego włączenia telefonu. W 2014 było ich aż 16 469.
Wojewoda podkreśliła, że dzięki selekcji fałszywych połączeń, straż pożarna, policja, czy pogotowie ratunkowe - do których przekierowywane są zgłoszenia z CPR – otrzymują właściwe wezwanie do akcji ratowniczej. W 2014 operatorzy przekazali do służb 92 865 zgłoszeń, co stanowiło 18,3% wszystkich obsłużonych zgłoszeń. W Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Rzeszowie pracuje 45 operatorów numerów alarmowych, którzy na 9 stanowiskach operatorskich pełnią całodobowe dyżury w systemie zmianowym, siedem dni w tygodniu.
W ubiegłym roku 820 połączeń z numeru 112 zostało przekierowanych do CPR w Krośnie, są to połączenia już po “odsianiu” najgłupszych żartów. Ponadto było 6523 połączeń bezpośrednio na 998, w tym głupie żarty i głuche telefony. - Naturalnie są też sytuacje, że jedno zdarzenie jest zgłaszane kilka razy. Tak się dzieje, gdy jest więcej świadków, którzy informują o tym samym zdarzeniu - mówi nam Naczelnik Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego KM PSP w Krośnie, bryg. Mariusz Kozak.
W ubiegłym roku przy współpracy z organizacjami opiekującymi się osobami niesłyszącymi z terenu Podkarpacia w rzeszowskim CPR została uruchomiona specjalna bramka SMS. - Aplikacja ma pomóc osobom niepełnosprawnym przy pomocy krótkich informacji tekstowych porozumieć się z operatorem numerów alarmowych w sprawie zaistniałego zagrożenia i tym samym uzyskania niezbędnej pomocy. Aktualnie w bazie jest już 50 osób niesłyszących z terenu województwa podkarpackiego - powiedział podczas spotkania z dziennikarzami Stanisław Rysz, zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego PUW.
Wojewoda podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska za pośrednictwem lokalnych mediów zaapelowała do mieszkańców o to, by numer 112 był wybierany tylko w sytuacjach, kiedy potrzebna jest pomoc pogotowia ratunkowego, straży pożarnej lub policji.
W ramach akcji edukacyjnej promującej numer alarmowy 112 do CPR zostały zaproszone dzieci z Rzeszowa, uczestniczące w półkolonii. Dowiedziały się, jakie zdarzenia należy zgłaszać pod nr 112, a także poznały pracę operatorów numeru alarmowego.
Pamiętaj!
Połączenie z numerem 112 jest bezpłatne. Numer można wybrać z telefonu stacjonarnego, komórkowego lub z automatu telefonicznego. Dzwoniąc pod numer 112, zostaniemy połączeni z operatorem numeru alarmowego, który przyjmie i przekieruje je do właściwych służb ratunkowych - pogotowia ratunkowego, policji lub straży pożarnej. Numer alarmowy 112 służy wyłącznie do wezwania pomocy.
11 lutego został ogłoszony przez Unię Europejską dniem numeru alarmowego 112. Dzień ten został ustanowiony przez Komisję Europejską oraz Parlament Europejski i Radę w lutym 2009 roku. Obchodzony jest co roku, by promować numer 112 w państwach unijnych.
pd