KrosnoCity.pl - Krośnieński Portal Informacyjny

Przełącz się na komputer Register Login

Na sygnale

Jak informuje krośnieńska policja, wczoraj (niedziela, 22 kwietnia br.) wyjaśniła się zagadka zaginięcia 60-letniego mieszkańca Rymanowa. Niestety, okazało się, że mężczyzna nie żyje. Na polecenie prokuratora, ciało zabezpieczono do badań, które wyjaśnią przyczynę śmierci 60-latka.

REKLAMA




Nałożeniem mandatu karnego na kierowcę słowackiej ciężarówki, zakończyło się postępowanie w sprawie sobotniego wypadku na ul. Podkarpackiej w Krośnie. Bezpośrednio po zdarzeniu mężczyzna został wprawdzie zatrzymany, ale następnego dnia mógł opuścić policyjny areszt. Zadecydował o tym stan zdrowia pokrzywdzonych.

Po niespełna 4 latach, służbę w krośnieńskiej Policji zakończył Komendant, insp. Krzysztof Guzik i odszedł na emeryturę. Do czasu wyłonienia jego następcy, obowiązki komendanta pełni jego pierwszy zastępca, mł. insp. Jan Szwast.

Wystarczyło zachowanie zdrowego rozsądku, aby ponad dwieście złotych pozostało w kieszeni mieszkanki Krosna, dokonującej zakupów na pośrednictwem Internetu. Zamiast zamówionego towaru, kobieta otrzymała bezwartościowy bubel. Przesyłkę otworzyła jednak zanim listonosz wyszedł z mieszkania.

Siedmiu mężczyzn, uzbrojonych w maczetę napadło na 31-letniego krośnianina w Korczynie. Wywieźli go do lasu, rozebrali, pobili, zastraszali. Zabrali pieniądze i zegarek, zniszczyli telefon komórkowy. Pobitego porzucili w lesie. Już następnego dnia sprawców zatrzymała policja. Do aresztu trafił także sam pokrzywdzony, okazało się, że jest poszukiwany przez policję z Krakowa.

Kilkanaście minut po zgłoszeniu, w rękach policjantów znalazł się mężczyzna, który włamał się do samochodu na osiedlu Traugutta w Krośnie. Zanim sprawca trafił do aresztu, funkcjonariusze odebrali mu skradziony z auta radioodtwarzacz. Jeszcze tego samego dnia sprzęt wrócił do prawowitego właściciela.

Policja poszukuje zamieszkałego w Rymanowie Jana Kurconia, który w minioną sobotę wyszedł z domu i od tego czasu nie nawiązał kontaktu z rodziną. Nie zabrał ze sobą żadnych dokumentów ani telefonu.

Policjanci ruchu drogowego i członkowie Podkarpackiego Stowarzyszenia Motocyklowego „The Wild Geese” przypominali kierowcom samochodów przejeżdżających przez Krosno, jak ważne jest zachowanie ostrożności podczas wykonywania wszelkich manewrów na drodze. Czasami jedno spojrzenie w lusterko może pomóc uniknąć wypadku i ocalić ludzkie życie.

Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym 21-latek, podejrzany o spowodowanie wypadku w którym zginął pieszy. Bezpośrednio po zdarzeniu mężczyzna porzucił samochód i uciekł. Godzinę później został zatrzymany przez policjantów. Badanie wykazało że był pijany.

Dziś w nocy (10 kwietnia 2012) pijany kierowca śmiertelnie potrącił pieszego, takie są wstępne ustalenia policji. W wyniku prowadzonych czynności udało się ustalić tożsamość zmarłego. Okazało się nim 24-letni mężczyzna, mieszkaniec Jedlicza.

Dziś (8 kwietnia 2012) około godziny 20:00 doszło do potrącenia pieszego na ulicy Bieszczadzkiej (na wysokości Domu Weselnego). Na miejscu pracują policjanci, ruch odbywa się wahadłowo.

Mandat w wysokości 1 000 zł wystawili policjanci kierowcy golfa, za szaleńczą jazdę po drodze krajowej nr 9 w Iskrzyni. Na konto mężczyzny trafiły również 24 punkty karne. Każdy następny spowoduje zatrzymanie jego prawa jazdy.

Odpowiedzialność za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym czeka dziadka, który przewoził na rowerze swoje dwie wnuczki. W czasie jazdy rower przewrócił się i cała trójka trafiła do szpitala. Na szczęście, po kilku godzinach wszyscy mogli wrócić do domu.

REKLAMA




© KrosnoCity.pl 2008 - 2021

Top Desktop version

twn Czy na pewno chcesz przełączyć się na wersję komputerową?