Raportuj komentarz

Wiesz co? Pewnie to,że jadą wszyscy powoli i każdemu się wydaje,że nic nie ma się prawa zdarzyć. Może to? A może kierowcy przestrzegali by sygnalizacji świetlnej i nie wjeżdżali na czerwonym zna przeciwka i nie trzeba by było ostro hamować mimo niewielkiej prędkości? Zamontowanie kamer też było by pomocne. Bat na niektórych....