Raportuj komentarz

Powinien udac sie na posesje napastnika, zniszczyc ogrodzenie , zagrozic jemu i jego bliskim smiercia,
Mialby chociaz satysfakcje a gdyby w czasie ataku na wlasciciela posesii dostal w glowe , dostalby jeszcze odszkodowanie.
Tak trzeba postepowac! WSZYSTKO ZGODNIE Z PRAWEM ....