Raportuj komentarz

Zaśnięcie rano o godz.7 to raczej wątpliwe.Bardziej wiarygodnym było by stwierdzenie- brak panowania nad pojazdem. Uważam, że kobieta ze zbyt dużą prędkością wjechała w zakręt i dalej można sobie dopisać scenariusz. Szkoda wszystkich pasażerów Forda, a zwłaszcza dzieciaków po przeszły traumę.