Raportuj komentarz

Gdyby to był syn donalda pieniądze na okup by się znalazły ale to był poczciwy, pracowity człowiek z biednego kraju to musiał umrzeć.Ale sprawiedliwy los o każdego zadba i umrze bogaty i biedny i mafiozo i mason i dobry i zły, każdy kiedyś odejdzie a sumienie wypomni jaki byłem?