Raportuj komentarz

Cena paliwa dochodziła do 6 zł.kiedy ceny ropy na światowych giełdach przekraczały 100 dol. za baryłkę.Teraz cena ropy wynosi około 50 dol.Ale prosty człek nie odróżnia zmian cen wywoływanych przez wahania cen surowców na giełdach światowych,od wzrostów cen spowodowanych wzrostem podatków i propaganda partyjna może ludziom wciskać ciemnotę.
Niedługo ceny ropy pójdą pewnie ostro w górę,bo ceny te najbardziej zależą od USA,które są obecnie jednym z największych producentów ropy i gazu,ale mogą sobie pozwolić na znaczne ograniczenie wydobycia,bo dla nich to marginalne źródło dochodu i zobaczymy co będzie się działo wtedy z cenami w Polsce.Do tej pory Ameryka zwiększała wydobycie,aby ograniczyć dochody islamistów.Teraz są oni już prawie pokonani i będzie można ceny ropy podnosić.Właśnie Tramp który ostatnio tak dosładzał Polakom, dogaduje się w tej sprawie z Putinem,dla którego z kolei ceny ropy to sprawa życia i śmierci.Ci panowie świetnie się rozumieją,a Polska jest tylko pionkiem w ich grze.Za ustępstwa Putina w sprawie Syrii MUSI ON BYĆ SOWICIE WYNAGRODZONY.