Raportuj komentarz

No tak Panie i Panowie to że plaga jest pijaków to święta prawda! bo sam widziałem ostatnio wypadek na Podkarpackiej jak pijany Koleś z Guzikówki pod wpływem alkoholu wymusił pierwszeństwo i wtargnął na jezdnię, idąc od strony Fikolandu, gdzie najpierw agresywnie zaczepiał mijając chłopaków to wszedł na jezdnię z drogi bocznej na jezdnię, gdzie nawet nie myślał by skorzystać z przejścia dla pieszych! a po co jak się wypije to cały świat ich.
Po chwili jak pijaczyna była na jezdni gdzie nie oświetlona była droga to najechał na nie go opel, pijak wpadł na szybę samochodu i troszkę narobił szkód bo kierowca wysiadł z opla by ratować pijaczka.
Pijaczek zasnął, obudził się jak była karetka i nic nie kumał że ma nogę złamaną, no tak działa alkohol.
Wszyscy widzieli jak zataczał się idąc na jezdnię, ale jak usłyszeliśmy huk podbiegli do pijaczka, szkoda mi tylko tego kierowcy bo same nie przyjemności i szkody z takimi pijaczkami co nie pamiętają co robią i jak chodzą.
Powinno się od razu karać pijaczków za takie przestępstwa popełnione w ruchu drogowym bo Tir by nie wyhamował w porównaniu do Opla, chodż i tak deszcz padał.