Logo
Wydrukuj tę stronę

Waldek Janecki - maluchem na mecie

Podczas GSMP Korczyna jechało mi się bardzo dobrze. Start w barwach Tarnów Racing Team został zaliczony do udanych. Korczyna to trasa, która lubię najbardziej z całego sezonu wyścigowego w górach. Jest bardzo ciekawa pod względem ukształtowania, są szybkie sekwencje, przełamania, podjazdy, zjazdy w dół, jednym słowem wszystko co daje nam dużo zabawy i radości z jazdy. Szkoda, że na zawody nie przyjechał Paweł Kopacz i Lucjan Kulpiński, bo wtedy mógłbym się z nimi zmierzyć i zobaczyć jakie jest moje miejsce w szeregu w nowym sezonie.

REKLAMA


Muszę przyznać, że jazda w deszczu była dla mnie bardzo ciężka. Mój maluszek przygotowany jest do jazdy po bardzo równej nawierzchni asfaltowej i w dodatku suchej. Bardzo, bardzo twarde zawieszenie spowodowało, że nawet Fiat 126p był bardzo agresywny i ciężko było go prowadzić.

Duża piątka za organizację dla Automobilklubu Małopolskiego. Wreszcie wszystko poszło zgodnie z harmonogramem, nie było opóźnień i mogliśmy delektować się śliczna pogodą w sobotę, jakby na zamówienie.

Dziękuję mojemu nowemu patronowi medialnemu www.wyscigigorskie.pl, który będzie przez cały sezon dbał, żeby maluszki pojawiały się w relacjach z zawodów i żebyśmy mogli jeździć pokazowo dla wszystkich kibiców i sprawiać im przyjemność.
 

Łukasz Strzelecki

  • autor: Łukasz Strzelecki
© KrosnoCity.pl 2008 - 2021