Raportuj komentarz

panowie lekarze... chyba nie sadzicie ze chory, ktory mial "przyjemnosc" poznac na wlasnej skórze (czy portfelu) wasza troske o pacjenta da wiare tym frazesom... Poprostu nie chce sie wam pracowac taj jak inni obywatele... w 8 godzin kilka etatów... to jest wasza troska... tylko o co.... bu chyba nie o pacjenta.
To oczywiscienie dotyczy wszystkich lakarzy... ale tych szczerze zatroiskanych jest naprawde niewieleu... ale na szczesacie sa.