Raportuj komentarz

W czym jest lepsze takie "inteligentne skrzyżowanie" od takiego z sekundnikami? Teraz, kiedy do niego dojeżdżam, nigdy nie wiem - jechać i narazić się na zmianę świateł, czy czekać, aż się pojawi żółte a następnie odstać swoje na czerwonym. Dla bezpieczeństwa przyjmuję ten drugi scenariusz i na razie nie zapłaciłem na tym skrzyżowaniu. Tym bardziej, że nigdy nie sposób przewidzieć jak się zielone będzie długo paliło :-(