Raportuj komentarz

Od zemi i Krosel
Osobiście zgadzam się z zemi. Wielkość budżetu podałem tylko po to żeby mi nie tłumaczono wolnego rozwoju miasta kłopotami finansowymi bo de facto jest JESZCZE z czego inwestować. Należy tylko przyszłe inwestycje właściwie ukierunkować. Proste wybudowanie x kilometrów drogi dla rozwoju miasta może być dużo lepszym pomysłem niż rozwijanie ambitnych projektów turystycznych i to nawet ze środków unijnych bo później jeszcze je trzeba utrzymać.
Reasumując wspierać rozwój biznesowy, ekonomiczny, budować drogi, a nie bawić się w biznes ze środków publicznych bez odpowiedzialności własnej. Sam marketing polityczny, nagrody, rankingi, itd., itd. ludzie rozwoju w dłuższej perspektywie miastu nie zapewnią.