Raportuj komentarz

Z całym szacunkiem dla Pana Boga, nie po to wybieramy rade miasta, zeby była "wdzięczna Bogu", ale po to, by zajmowala sie sprawami miasta i mieszkańców. W tym kimunikacją, wodociągami, mieszkaniami i śmieciami. Zostawcie co cesarskie cesarzowi, a co boskiego Bogu, panowie radni.