Raportuj komentarz

Mój pomysł rozwoju lotnictwa w krośnie to wspieranie modelarni (bo jest z tym naprawdę krucho), później szkolenie szybowcowe/samolotowe i reprezentowanie Polski na zawodach. Można też uruchomić powietrzną taksówkę. Miasto mogłoby coś dołożyć do szkoleń, bo mało osób stać. Oprócz tego przydałoby się zmodernizować hangary, i wymienić drzwi, nowych wyciągarkowych wyszkolić do wyciągarki aby szybowce mogły startować za wyciągarkach no i potrzeba mechaników. Praca jest na lotnisku, ale trzeba tam być na bieżąco, a nie mówić że nic tam się nie dzieje bo to jest najlepszy w Polsce ośrodek szkolenia szybowcowego zaraz za Żarem.