Raportuj komentarz

Hmmm! Mam dwóch synów - fajni gości i da się z nimi pogadać. Ale czy aby na pewno da się wypełnić przepaść 60+ w stosunku do dzisiejszych nastolatków? Oj jakoś sobie tego wyobrazić nie mogę. No ale Idea szczytna jak wiele niewykonalnych podobnych pomysłów. Chyba, że mamy do czynienia z Dziadkami, którzy wespół w zespół ruszą z Młodzieżą na park linowy, lub tak jak mój Ojciec będą kombinować jak przerobić z dzieciskami stary surfing na rower wodny!