Raportuj komentarz

Widzę, że gdy brak argumentów zaczynaja sie wycieczki osobiste i wmawianie dyskutantom problemów w dzieciństwie czy slogany o nienawiści...niegodne, wstrętne...

A co do przywoływania poniżej umowy z Rosja o ochronie miejsc pamięci...myślę, że powinna być renegocjowana, bo jest zła