Raportuj komentarz

Obserwatorze, ja myślę, że za bardzo dramatyzujesz... Może zacznę od tego, że nie pisze się "z ul. Czajkowską" bo takiej ulicy nie ma tylko "z ulicą Czajkowskiego" - jak już :) Ale to na marginesie.
Dlaczego uważam, że dramatyzujesz? Zadajesz pytanie "Czy piesi są gorszą grupą społeczną tego miasta, że się o nich nie myśli." Myślę że nie. Ale uważam także że nie są dziećmi by wskazywać im drogę. Przebudowa DK28 jest bardzo ważna dla miasta i nie tylko, bo służyć ma podróżnym. W przyszłości jak zakończone zostaną prace pod wiaduktem, ciąg pieszy będzie się właśnie tam znajdował. Będzie nawet szybciej jak przez przejście koło fikolandu. Na pewno bezpieczniej i wygodnie. Mieszkańcy chcą wiedzieć jak mają dostać się do pracy, albo po wakacjach do szkoły? No przecież to proste. Nie ma innej możliwości jeśli pieszy odcinek przez ul. Czajkowskiego, bynajmniej na ta chwilę. Trzeba przemęczyć, by później było spokojnie. Inne osoby idące od strony MC i BP mogą wybrać ul. Wyszyńskiego i w dół na kładkę do osiedla Traugutta. Sorry - tak niestety jest i trzeba zrozumieć. Narzekamy na drogi a jak się już je robi to ważniejsze jest jakieś przejście. Przejście będzie, poczekajmy na zakończenie prac z wyjazdu z osiedla.