Raportuj komentarz

Najwyższy czas coś z tym zrobić, zanim dojdzie do tragedii. Jak można było odciąć całe osiedle od reszty miasta? Szkoda, że nikt nie pomyślał o pieszych, w końcu nie każdy jeździ samochodem. A niedługo 1 wrzesień - ciekawe którędy te dzieci mają chodzić do szkoły... brak słów.