Raportuj komentarz

I znowu Przytocki nie ma z kim przegrać....... chyba zaoszczędzimy i wybory rozstrzygnie tylko jedna tura......
Pan Przytocki jest nam znany, pani Szybiak już kombinuje nie przyznając się do pracy i współpracy z PO i panią europoseł Łukacijewską, pan Krzanowski zaś wychwalił się wszystkim czym tylko mógł, nawet dziadkiem, a zapomniał o mamie ..... ot takie moje refleksje.....