Raportuj komentarz

Przepraszam bardzo, ja wcześniej już wiedziałem, że Czaja był milicjantem, tylko pytanie: co z tego? Co do artykułu: zestawienie tego typu: Klub Samorządowy, czyl "Przed 1989 rokiem funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej, obecnie członek Akcji Katolickiej " i dziwnie zeznający w sprawie Hejnara Stanisław Czaja, znana z ekstrawaganckich zachowań" Anna Dubiel ( "bezpartyjna i zaprzecza, by kiedykolwiek miała cokolwiek wspólnego z SLD" ), Słyś - wiadomo, uczestniczył w obradach Komisji Geodezji i Urbanistyki; jedyna sprawiedliwa Bazanka ( oczywiście w sprawie Hejnara, bo to przecież chyba dla Pana punkt odniesienia wobec wszystkiego i wszystkich ) z drugiej strony wychwalanie pod niebiosa Lenika, a z trzeciej robienie męczennika z Kolanki ( dlaczego Pan nie napisał, jakie było zdanie innych radnych, tylko jeszcze wkleja linka do tego pożal się Boże sponsorowanego materialu? ), no i oczywiście przenajświętszy Hejnar.

I jak tu wierzyć w obiektywizm? ;)