Raportuj komentarz

Przecież to oświadczenie nic nie wnosi, jest w radzie, więc niech pojawia się na spotkaniach. Jeżeli termin mu nie odpowiada, to i tak musi to jakoś pogodzić. Chciałbym przypomnieć, że radni dostają pieniądze za bycie radnymi, więc jeśli nie jest w stanie się przystosować, to niech nie kandyduje. Mnie jako szarego obywatela nie obchodzą jego powody - zgłosił swoja kandydaturę, to niech wywiązuje się ze swoich obowiązków.
Pozdrawiam