Raportuj komentarz

Wjazd na skrzyżowanie od strony ul. Rzeszowskiej to jakieś nieporozumienie. Przed wprowadzeniem sygnalizacji nie było takiej kolejki aut, jak teraz. Dlaczego nie ma możliwości skrętu w stronę centrum miasta z dwóch pasów? Tam wystarczy domalować dwie strzałki na asfalcie i po problemie! Przecież w jednym planie skrzyżowania na skyscrapercity.pl widziałem takie rozwiązanie.
Co na to Urząd Miasta?