Raportuj komentarz

Hahaha śmiech na sali - puste krzesła... - co prawda mieliśmy mieć drugą Amerykę ;-) cóś nie wyszło... - co prawda mieliśmy mieć drugą Japonię... też cóś jakoś nie widać u nas Japonii.. ;-) - mieliśmy mieć drugą Irlandię ... i nie chce się zrobić za cholerkę zielono... ;-) Bardziej podobni jesteśmy do Rumunii - na końcu europejskiego tzw. "dobrobytu" bo pełne sklepy chińskiego badziewia. Widmo nowej linii kolejowej - owszem TAK w Japonii, Irlandii.. itd. - ale u nas to czysta mrzonka, sen wariata, lub jak kto woli - tak pieprzy mały Jasio po dużym piwie. Tory w połowie kraju rozkradzione lub bezużyteczne, zarzewiały - i porosły chaszczami... ;-) Puknijcie się w głowę unijne sprzedawczyki. No chyba że ktoś w białych rękawiczkach obgryzie parę milionów przy projekcie i organizacji przetargu... I jedynie na tym się sprawa zakończy...
Można tę kasę zainwestować w coś co naprawdę ułatwi życie społeczeństwu... byle nie złodziejom w białych rękawiczkach...