Raportuj komentarz

Większość nagród i rankingów organizowanych w Polsce jest płatnych. Tzn, płaci sie najcześciej za udział, ale sie płaci. Praktycznie każdy cos dostaje, jeden wygrywa w kategorii najlepsza gmina, drugi eko gmina, trzeci prezydent roku itd. Najciekawiej wyglądają konkursy, gdzie SMS-ami głosują tzw. "zwykli ludzie". Czary na służbowych komórkach tuż przed zakończeniem głosowania i rachunki nawet po kilka tysięcy zł to niestety norma u "samorządowców zwyciescow". Dużo ciekawych spraw jest zwiazanych z wydawaniem pozwoleń na handel alkoholem. Moze ktoś poczyta ustawę o wych.w trzeźwości i rozglądnie sie po Krosnie...?