Raportuj komentarz

Rób tak jeden z drugim pod oknem matki, zobaczymy czy Ci da!
Z dala od centrum - żałośni jesteście. Nawet nie wiecie ile ludzi pisma na Was wysyłało, bo miało już dość. Ile razy policja była wzywana... Jakby nikomu to nie przeszkadzało to by się Was nikt nie czepił. Ludzie na głowience słyszeli. Dom na Lotników też jest. Wypad na pustynię.