Raportuj komentarz

Pan Prezydent zamiast poprzeć kandydata z Krosna to poparł z powiatu i to jak zwykle kandydata PO. Co teraz Prezydencie, w Rzeszowie PiS, w kraju PiS a Pan z tą tonącą PO.
Pieniążki pójdą na Jasło i Sanok (tam PiS ma burmistrzów) a Krosno miną szerokim łukiem, no chyba że posłanka z PO odda dietę za poparcie.