Raportuj komentarz

to może po prostu UM powinien zaoferować odpowiednią kwotę wykupu gruntu i już kosztów dokonanej inwestycji i sprawa z głowy... tylko że teraz pewnie pan Hejnar się wykosztował na procesy..., a tego mu nikt nie zwrócić... z tym że co..., przyjdzie jakiś koleś z urzędu i wyceni grunt i budynki po swojemu, a nie tak jak by chciał Pan Hejnar.