Raportuj komentarz

Pod ostatnim artykułem do błędu przyznała się firma wykonująca montaż (o ile to prawdziwy wpis). Zobowiązali się również naprawić pomyłkę na własny koszt, co jest oczywiste. Szkoda, że autor się nie skontaktował z wykonawcą, który uczciwie i publicznie przyznał się do błędu (matko, jak to strasznie brzmi).
Temat jest ważny i zasługuje na reakcję szanownej redakcji, ale jeśli faktycznie był zauważony w trakcie wykonywania prac, to wystarczyło zwrócić uwagę wykonawcy, a nie robić z tego wielkie hallo. Poza tym super, że barierki już "stoją" prawidłowo.