Raportuj komentarz

Tak bezproblemowego miasta w kwestii parkowania jak Krosno nie widziałem. W rozmowach ze znajomymi zawsze powtarzam, że u nas w Krośnie zawsze jest gdzie zaparkować a żeby zobaczyć korek to trzeba wino otworzyć. Kto z nich u nas był potwierdza, dodając, że tak spokojnych i wyluzowanych ludzi nie widział: "Ktoś się zatrzyma, żeby przepuścić samochód z podporządkowanej lub pieszego na przejściu i nikt za nim nawet nie zatrąbi" :-)