Raportuj komentarz

...to nie wina związków - solidarności, zarządu, kierowców, diagnostów. Przecież oni zapewne wszyscy co niedziele chodzą do kościoła a zgodnie z przykazaniami np. nie kradnij nie mogliby doprowadzić firmy do takiego stanu. W PL a tym bardziej w Krośnie nie ma co szukać winnych. Myślę że za tym wszystkim stoi Putin.