Raportuj komentarz

Czytajcie całe zdanie, a nie urywek. Chodzi o uzasadnione podejrzenie, że dana osoba prowadziła samochód.
Czyli policjant może żądać badania trzeźwości od kierującego lub od pasażera, co do którego są podejrzenia, że to on prowadził pojazd.
I kto tu nie potrafi CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM panie WOLF!