Raportuj komentarz

Jeśli na prawdę przyjdzie normalna zima czyli z normalnymi opadami śniegu jakie powinny być w styczniu i lutym to zarówno Krosno jak i niektóre ościenne gminy jak Jedlicze będą sparaliżowane. Jeżdżę po Krośnie i okolicach już 20 lat i takiego dziadostwa z zimowym utrzymaniem dróg nie widziałem. Wczoraj godzina 22 obwodnica biała na całej długości i śliska jak jakaś boczna dróżka, widziałem nawet pługopiaskarkę ale jechała sobie luźno bez opuszczonego pługa bo widocznie uznano, że jeszcze mało napadało i nie ma samochodów po rowach.