Raportuj komentarz

Jak ktoś nie chce wspomóc tej szczytnej inicjatywy to nie. Jego sprawa. Ale zasłanianie się argumentem, że się nie ma zaufania do Anny D jest przepraszam głupie. Działalność tej Pani jako społecznika jest ogólnie znana i zasługuje na najwyższą pochwałę. To zrozumiałe, że ludzie czasem chcą zdyskontować społecznikowską popularność w polityce na funkcjach gdzie są apanaże, diety idt. Dlatego z oceną działalności AD jako radnej trzeba być już nieco ostrożniejszym ale to nie ma nic do orkiestry.