Raportuj komentarz

a Towaroznawstwo to czasem już nie było w tamtym roku ? Co do energetyki to gdzie później pracować? na dyżurce w spółdzielni jak się w klatce schodowej spali żarówka, lub domofon przestanie działać... Nic szczególnego, bo w Energetyce i tak starzy wyjadacze pracują. Ewentualnie uprawnienia zrobić i nadzorować instalacje w budownictwie, podpisywać papierki itp..., pytanie kto się teraz buduję przy takich kosztach jakie wspaniały rząd RP nakłada na obywateli. Moi koledzy i koleżanki co wyszli z PWSZ studiują w RZ I KR na wyższych uczelniach teraz, robiąc magistra, materiał się powtarza praktycznie w 85%, uważają że szkoda im było czasu na PWSZ w Krośnie. No ale to jeszcze zależy od statutu majątkowego kogo na co stać.