Raportuj komentarz

Przytocki jak się czuje tak blisko związany z sowieckim okupantem i pochodzeniem komunistycznym to powinien z własnych pieniędzy remontować pomnik hańby a nie z publicznych pieniędzy. Putin jemu będzie dziękować jako zasłużonemu w walce o postawę proradziecka. Zapewne zostanie albo już został odznaczony złotym medalem Lenina Patrzeć jak postawi pomnik Stalinowi i innym oprawcom komunistycznym tak bliskim sercu komunistom. Wyjaśnienia jego w piśmie to tylko bełkot prawniczy dla usprawiedliwienia swojej przynależności i postawy wobec okupanta. Dlatego reforma samorzadowa jest potrzebna by usunąć komuchów i przywrócić normalność. Winą takiego stanu jest to ze m.inn. komuchy idą głosowac na swojego a mieszkańcy nie wierząc w zwycięstwo osoby prawicowej i pozostają w domach