Raportuj komentarz

"dramat dzieciaków" - chyba wiedzieli o tym co ich czeka, mogli się uczyć. Podejrzewam, że takim uczniom jest obojętne, czy skończą gimnazjum czy drugi raz podstawówkę.
A nauczyciele? Zamiast w jednej szkole muszą teraz obskakiwać kilka szkół po kilka godzin w każdej. Witaj dobra zmiano.