Raportuj komentarz

Urzędnicy będą ponosić odpowiedzialność jak coś się stanie.Po tym co usłyszałem od naczelniczki ,że problem leży w kulturze kierowców, toż to zgroza ! Co ma wspólnego rozpędzona ciężarówka jadąca z górki i np dziecko które wtargnie na jezdnie. Nie mają rozwiązań tego problemu , a ja się pytam czy tam za darmo siedzą czy my ich utrzymujemy i od tego są , aby się wykazać na rzecz bezpieczeństwa. Tłumaczą ,że drogo wyjdzie ,kładka to podpowiem ciemniaki wystarczy poszukać sponsora ,który za wyłożenie jakiejś kwoty , będzie mógł zawiesić tam reklame swojej firmy.