Raportuj komentarz

Zwisa mi i powiewa czy będzie zakaz wjazdu na rynek czy też nie. Z każdego parkingu jest tam blisko. Jedyne co może wkurzać to opłaty w parkometrach, które nie dają mi możliwości zaparkowania na 5, 10 czy 15 minut, tylko 30 albo godzina i wielokrotność. A co jak chcę podskoczyć do bankomatu po gotówkę? Zostawiam samochód i idę się szwendać pozostałe 40 minut bez celu po rynku, bo dlaczego mam stracić 3 pln? Gdyby były stawki do 30 minut to rotacja aut w rynku na parkingach byłaby większa, a tak mamy zapchany rynek, i niby kupujących oglądaczy.