Raportuj komentarz

Panie Esteban, coś mi tu zalatuje hipokryzją. Ktoś komu nie przeszkadzają pomniki wychwalające wielką wojnę ojczyźnianą i armię czerwoną, nagle ma coś przeciwko prokuratorowi co w przynależności do pzpr widział swoją zawodową szansę. Nie bronię pana Stanisława, bo więcej szkody z jego posłowania niż pożytku, ale pana mentorski ton poraża.