Raportuj komentarz

Tak właśnie wygląda zarządzanie publicznymi pieniędzmi w Krośnie (13 mln zamrożone, do tego koszta kredytowania i podatki od gruntu wypłacane do kasy sąsiednich gmin)
Tę sprawę już bada prokuratura, w tle kolesie z PBS Banku, prezydent Przytocki i korupcja notariusza.

Na "królową Zakopanego" i rzeszy urzędników jej podległych, do pewnego czasu, nie było mocnych.
O Krośnie będzie wkrótce głośno w całej Polsce.
CBA dotarło już do Przeworska, sprawa elektrociepłowni.
Przytocki robisz już pod siebie?