Raportuj komentarz

mmm...super pks....czyli reakcja na czerwono-zielone zagrożenie ;)
reakcja mocno spóźniona bo czerwoni zdążyli już zmienić barwę podczas gdy superpks się rozkręca...
Tylko że robi to...od tyłu!
dla mnie 1 bolączka to tabor....
czerwoni przyzwyczaili nas do kibelka na poglądzie np. - coś czego w pks nie uświadczysz /przynajmniej rok temu tak było/
pamiętam starą jazde z Łodzi do Krosna....9godzin + 40 min postoju z Busku....koszmar...potem - czerwoni, do Rzeszowa w 9 godzin /trasą jak stary pks krosno - przez śląsk/ ale kibelek dawał komfort!! a potem pojawił się przewoźnik z autobusami w zwierzątka;) 8 godzin od drzwi do drzwi....i kibelek i jak zapomnisz picia to wodę dostaniesz /przy podróży całodniowej -super opcja!!!/ a i bilet taniej niż w pks /kupiony u kierowcy - w Neo - 60,w pks -80/ ...dlatego pks się zmył...
i pytanie czym teraz pks chce wygrac,,,,
jakoś usług -hihihihihi
cena? - hihihiiihih
siatką połączeń? - no ok....zieloni omijają prowincje....ale cena biletu zielonego i marcela - taniej wychodzi...
nie wiem po co robia to co robia...ale może teraz maja okres bledow mlodosci ;)