Raportuj komentarz

Wg mnie PiS i PO to są partie "po jednych pieniądzach".
Obrzucają się ogniem krytyki, a w gruncie rzeczy obie nie realizują postulatów wyborczych kiedy mają ku temu okazję. PO przedstawia się jako partia liberalna którą nie jest, z kolei PiS aspiruje do miana partii konserwatywnej, do czego jej bardzo daleko.
Swoją opinię opieram na obserwacji- poparłem swego czasu każdą z tych partii w wyborach, a po zwycięstwie żadna z nich nie próbowała nawet przeforsować tego co obiecała. Gdyby próbowali i im nie wyszło nie miałbym pretensji.
Jak sądzę ta kampania sprowadzi się do wzajemnego torpedowania, obie partie będą sobie wytykać potknięcia, a że obie mają ich sporo to będzie o czym pisać.